Niezwykła para, wyjątkowa miłość i bezinteresowna chęć niesienia pomocy potrzebującym. On urodził się z porażeniem mózgowym. Ona od zawsze chciała pomagać. Poznali się w czerwcu ubiegłego roku, na spotkaniu w ramach Brave Together w Wałbrzychu. Bez wątpienia coś między nimi zaiskrzyło i sprawiło, że od tamtej chwili są nierozłączni. Oboje otwarcie mówią, że nie mogą bez siebie żyć. Magda na co dzień jest bardzo aktywną działaczką, organizuje warsztaty i szkolenia, a także koordynuje festiwal Brave Kids (wydarzenie, którego gromadzi utalentowane dzieci z całego świata). Grzegorz pracuje w Zakładzie Aktywności Zawodowej, gdzie zajmuje się ceramiką. Świetnie sobie radzi, mimo, że choroba wcale nie ułatwia sprawy. Fakt, że porusza się na wózku nie przeszkodził mu w zrobieniu prawa jazdy. Jest samodzielny i jak sam mówi, stara się żyć normalnie.

Miłość, która połączyła Magdę i Grzegorza dla wielu osób jest wspaniałą sprawą, są jednak tacy, którzy tego nie rozumieją i bez żadnych zahamowań wylewają na nich fale hejtu. Para spotyka się bardzo często z mową nienawiści i brakiem akceptacji społecznej. Zdarzył się nawet incydent, podczas którego drzwi do mieszkania Magdy zostały podpalone. Dzięki szybkiej reakcji sąsiadów udało się ugasić pożar, jednak mimo interwencji policji oraz Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich - do tej pory nie udało się znaleźć winnego. Magda podejrzewa, że oprócz związku z Grzegorzem, dla ludzi problemem jest festiwal, w ramach którego do Wałbrzycha przyjeżdżają dzieci z różnych zakątków świata, często o innym kolorze skóry. Niejednokrotnie słyszała na swój temat różnego rodzaju obelgi związane z działalnością w Brave Kids. Magda przyznaje, że nie rozumie takiego podejścia i zdecydowanie je potępia.

Magda i Grzegorz marzą o tym, aby wreszcie zamieszkać razem, w Wałbrzychu. Nie jest to niestety prosta sprawa, ponieważ większość mieszkań w mieście jest kompletnie niedostosowana dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Nie zmienia to faktu, że para nie ma zamiaru się poddawać. Oprócz wspólnego mieszkania planują także rozpocząć organizowanie warsztatów dla dzieci i dorosłych. Spotkania będą miały na celu edukację oraz zwiększanie świadomości społeczeństwa. Grzegorz będzie opowiadał o swoim życiu oraz o tym jak radzi sobie z codziennością, pomimo swojej niepełnosprawności. Uważamy, że to świetna inicjatywa i mocno trzymamy kciuki, aby wszystko poszło po ich myśli - świadomości nigdy za wiele!